Spreewald Łużyce

28 - 31 lipca 2012  Spreewald

Uczestnicy: Ewa i Andrzej Kramarzewscy, Adam Król, Joanna i Paweł Kubiś

Dystans: 345km

Rezygnując z planowanej wyprawy wzdłuż Dunaju wybraliśmy się do pobliskiego Spreewaldu (dolnołuż. Błota).

To piękna kraina,  przykład nizinnego krajobrazu rzeczno-dolinowego, idealna do wypraw rowerowych. Teren nizinny pokryty siecią dobrze oznakowanych ścieżek rowerowych. Dwujęzyczne oznakowanie tras (j. niemiecki i łużycki).

"Już w na przełomie VI i VII wieku dotarły na tereny Spreewaldu słowiańskie szczepy, przemieszczające się w trakcie wędrówek ludów. Zasiedlały głównie tereny na północ od Elby i Saale. W ten sposób objęli w posiadanie okolice właśnie Łużyczanie, od których tutejsza kraina nazywana jest dolnymi Łużycami. Wraz z niemiecką ekspansją na wschód w okresie X do XII wieku wiele plemion straciło swoją samodzielność na opanowanych wcześniej terenach. Dlaczego tutejszych mieszkańców zaczęto nazywać Sorbami (z niem. Sorben) pozostaje do dzisiaj niewyjaśnione. Łużyczanie pomimo napotkanych trudności wciąż ekspansywnie rozciągali zamieszkiwane tereny, wkrótce też rozwinęli własny język, kulturę i pismo, co najprawdopodobniej stało się najważniejszym czynnikiem ich przetrwania po dzień dzisiejszy.  
Dziś to właśnie Łużyczanie i Łemkowie należą do nielicznej grupy określanej przez konstytucję Niemiec jako mniejszość narodowa. Centrum łużyckiej kultury na pewno bezsprzecznie jest właśnie Spreewald. Tutaj po dzień dzisiejszy, mimo przymusowej asymilacji w okresie DDRu, posługują się łużyckim językiem, wyznają własną religię i kultywują głęboko zakorzenioną tradycję. "

Zdjęcia jak zwykle: skompresowane do maksimum (jedno statystycznie ok. 70kB)

 

Nie dla kolarza dziewczyny i plaża. Dla was palanty szprychy i ranty!