Spreewaldstory

Ekobike     dawniej: turystyczno-krajoznawczy i sportowy klub rowerowy, zrzeszający miłośników dwóch kółek; dziś: nieformalny związek ludzi czerpiących satysfakcję z rowerowych wycieczek i wypraw, tworzących własne szlaki inspirowane wyobraźnią i potrzebą chwili. Trochę historii ekobike -->>

Co zabrać...?

Kim jesteśmy?

Pierwsi z nas, Paweł z Asią, w 1976r. odbyli na rowerach swą podróż poślubną (ponad 500 km), a Adam i Paweł w początkach lat 80. uzyskali tytuły Przodowników Turystyki Kolarskiej PTTK i przejechali trasę "W 40 dni dookoła Polski" wzdłuż jej granic (jako nr. 122 i 123). Na naszej stronie nie znajdziecie dokumentacji z dawnych lat, gdy byliśmy np. uczestnikami Światowych Zlotów Turystów Kolarzy AIT (Pokrzywna w Polsce, Belgia, Francja), organizowaliśmy obozy rowerowe z młodzieżą, zaliczaliśmy maratony (200 i 300 km), trasę R1 Kostrzyn – Berlin, wyprawy na Słowację, Węgry i wielokrotne do Niemiec, po polskich parkach narodowych, a także Górach Świętokrzyskich, Mazurach, Kaszubach, Roztoczu, Podkarpaciu, Pomorzu czy Dolnym Śląsku… Ludzie o podobnych pasjach przychodzą i odchodzą, skład ekipy nieustannie się zmienia, lecz weterani szos i bezdroży (obecnie kategoria 60+) trwają niczym monolit z „Odysei kosmicznej” Kubricka.

Kto chce skontaktować się mailowo, musi wpisać adres pisany łącznie małymi literami: ekobike(teraz wpisz największą liczbę jednocyfrową)teraz tzw. Małpa i gmail.com W ten sposób zabezpieczam się przed bootami i spamem, sry.

Jak działamy? Zasady grupy! -->>

Park drewna

Z radością wytyczamy trasy naszych wędrówek i planujemy małe i duże wyprawy po kraju i Europie, nie stroniąc jednak od spontanicznych przedsięwzięć, takich jak np. pożegnanie sezonu czy udział w okolicznościowej imprezie. Do tradycji należą zwykłe przejażdżki nie tylko szosami, ale i po leśnych traktach naszego regionu (Lubuskie). Nie zawsze narzucamy sobie konieczność zaliczania zabytków, chyba że są to pozycje obowiązkowe w danej okolicy. Lubimy miejsca nieturystyczne i bezpośrednie kontakty z miejscową ludnością.

Co cenimy?

Nie tylko wytrzymałość i umiejętności techniczne, ale także dobre obyczaje, łagodność charakteru czy zdolność do współdziałania w grupie i wzajemnego wspierania się. Nie chcemy pełnić roli biura podróży, a oczekujemy aktywności wszystkich uczestników kolejnych przedsięwzięć.
Malkontentom i sępom wożącym się na kółku mówimy zdecydowane NIE! 

/Paweł & Asia Kubiś/

 

.









Tylko ten, kto wędruje, odnajduje nowe ścieżki. /przysł. norweskie/